Jak wam minęły wakacje?

Został już tydzień wakacji. Fajnie było. Przez pierwszy miesiąc nieco się nudziłem, oglądałem anime które zalegały mi na dysku (no baa, nawet znalazłem czas na czytanie książek). Potem wyjechałem na kolonie. Myślałem: "Oho, pewnie nikt nie wie co to jest manga". Miałem przy sobie: Hellsing #1, Death Note #5, Fullmetal Alchemist #11 i Naruto #27. Już trzeciego dnia komiksy zaczęły krążyć po całej kolonii. Musiałem potem latać i je odzyskiwać XD. Miałem kilka osób z którymi można było na ten temat pogdać, posłuchać muzyki z anime. Niestety po 17 dniach trzeba było wracać do Wa-wy.

Ogólnie cieszę się z tak spędzonych wakacji, oprócz tego, że przegapiłem Animatsuri 2008. Za rok się wybiorę jak będzie. A jak wam minęły wakacje?

NUDNAWO (w moim przypadku)! Siedziałam w domu prawie cały czas...(w dosłownym znaczeniu) Tylko tyle moge powiedzieć...

A ja powiem że nie miałem wakacji. Moje wakacje zakończyły się w momencie kiedy przestałem chodzić do szkoły. Więc mogę tylko dwa tygodnie nazwać wakacjami i one mineły średnio

Moje wakacje hę? Mogły być lepsze. (Podwzględem, ze moglabym jeszcze gdzies wyjechać.) Byłam w Trójmiescie. Mialam jechać na kolonie nad morze, lecz nie pojechałam. Codziennie jeżdze sobie w tą i spowrotem po Warszawie np. do Złotych Tarasów, Arkadii czy nawet do Łaźienek. Ostatnio kupilam piłkę do koszykówki, wiec gram ze znajomymi. A jak nie mam z kim to i tak ktos sie dołączy. Rysuję, uczę sie japońskiego, ogladam anime (mało), czasem wieczorem okolo nawet 23 gram w God of War II. ^^ Ogolnie nie nudze się. Wychodze codziennie gdzieś ze znajomymi. Jakoś ten czas mija. Chyba tylko w sumie 5 dni spedzilam nie wychodząc z domu...

Jeżeli za rok będzie Animatsuri to się spotkamy ^^, bo ja tam przyjade po raz 2 ^^. Oby tylko w Wawie był...

Sama nie wiem co mam w ankiecie zaznaczyć XD Nie ma nic pośredniego...^^"
Na początku było błogo ^^ Matury tak mnie wykończyły, że jak już nie musiałam nic robić, to czułam się genialnie ^^ Potem nie przyjęli mnie na uczelnię na którą chciałam się dostać, więc nie było mi tak znowu do śmiechu... ^^"
A reszta wakacji? No coż... 16 dni w górach - fajnie ale za często padało... No cóż taki nasz klimat i trzeba się do tego przyzwyczaić....
A ogólnie to (tak, wszystko ze mnę w porządku ^^) codziennie gram na kompie do 3-4 nad ranem ^^, a jak nie gram to czytam książkę (też do ok.4... ) Ale niestety to się skończy kiedy zacznę chodzić na zajęcia...^^

Ja nigdzie nie wyjechałem więc możnaby powiedzieć że byle jakie wakacje ale patrząc z innej perspektywy to miałem czas na rzeczy które w ciągu roku odkładałem na bok więc nie było tragicznie ;] choć mogłoby być lepiej :/ Na konwęcie nie mogłem być...żaaaaal Pozatym co ja robiłem? oglądałem troche anime i reszta czasu mi przepadła na ćwiczenia.

P.S: Za rok o ile bd w warszawie to sie spotkamy,mam nadzieje ;]